Buty do tańca towarzyskiego – przed zakupem sprawdź, jak się w nich czujesz
Tańczyć każdy może, ale w butach wygodnych trochę lepiej, a nie gorzej
Jeśli zastanawiasz się, jakie zakupić buty do tańca towarzyskiego, to tutaj znajdziesz na to odpowiedź. Po pierwsze, powinny one być wygodne, bo nie chcesz mieć obtarć ani pęcherzy chwilę po ich założeniu. Dobrze by było, aby ich podeszwa była przeznaczona na podłoże, na którym będziesz tańczył. Jeśli np. wybierasz się na wesele, to tam sprawdzą się te z mikrogumy, bo uniemożliwiają poślizgnięcie się, czy utratę równowagi. Na parkiecie lepsza będzie podeszwa skórzana lub też welurowa. Dzięki niej łatwiej będzie wykonywać różne ruchy, jak np. obroty. Jednakże posiada ona pewną wadę, bo potrafi się ścierać. Warto jednak mieć świadomość, że koniec końców każde obuwie będzie się zużywało, jednakże na początek lepiej wybrać bezpieczną opcję. Czyli zrezygnować z wysokiego obcasa, czy koturnu na rzecz niskich, ale dobrze dopasowanych butów.
Buty do tańca towarzyskiego, które nawet przez chwilę Cię nie zawiodą
Najpierw, zwróć uwagę na obcas. Na początek lepszy jest niższy. On zapewni Ci stabilność i nie zaryzykujesz niepotrzebnego upadku. Wybór obcasa „cuban” wydaje się najodpowiedniejszym, bo łatwiej w nim utrzymać równowagę i wygodnie się z nim tańczy. Rozmiar obuwia nie powinien być za duży ani za mały. Należy dobrze zmierzyć stopę biorąc pod uwagę długość i szerokość, a poza tym założyć buty i spróbować się w nich poruszać. Wykonać kilka obrotów, zakręcić się, zrobić kilka kroków. To wszystko po to, aby nie kupić kota w worku. Nieprzemyślane zakupy mogą sprawić, że z dnia na dzień zaczniesz odczuwać dyskomfort, a to dlatego, że przed zakupem idąc w nich było wygodnie, a już przy konkretnych ruchach przestało tak być.
Buty do swobodnego tańca, czyli jakie?
Nie muszą to jednak być eleganckie buty, a nawet tzw. Snickersy, czy conversy. W stylu streatwearowym będą pasowały do sukienki, czy spodenek. Tak właściwie, to wszystko zależy od tego, gdzie będzie się tańczyło, w jakim klimacie i stylu. Jednakże dobrze jest kombinować tak, aby tańczyło się przyjemnie, a nie nieustannie myślało o tym, czy coś nie uwiera i nie utrudnia ruchów. W takim wypadku nie warto brać buty, które wyglądają atrakcyjnie, a użytek z nich jest znikomy lub żaden. Conversy mają to do siebie, że mają grubą, elastyczną podeszwę i świetnie się w nich tańczy na parkiecie. Noga w nich czuje się świetnie, bo posiada amortyzację. Jedynym minusem może być biały kolor, który lubi się brudzić, ale na rynku obecnie pojawiają się kolejne modele, które będą łatwe w utrzymaniu.